
Liczba siedem potocznie uznawana jest za szczęśliwą, jednak w Wielogłowach po siedmiu kolejkach dobiegła końca świetna passa, więc cyfra ta nie do końca przyniosła dobrobyt.
Teraz pytanie, pod jakim kątem patrzeć na siódemkę w przypadku Dąbrovii? Z jednej strony siedem spotkań bez porażki z rzędu licząc od inauguracji, z drugiej strony po siedmiu kolejkach koniec serii, którą przecież chciałoby się kontynuować, jak najdłużej. Sezon rozpoczął się od remisu, pechowego, gdyż Dąbrovia roztrwoniła dwubramkową przewagę z Zamczyskiem i ostatecznie musiała zadowolić się punktem.
Potem było znacznie lepiej, wygrana ze Świniarskiem 2:1 oraz Nawojem, a więc czołowym zespołem zarówno poprzedniego, jak i trwającego sezonu. Dąbrovia nie pozwoliła rywalom na zbyt wiele, zwyciężając 4:1. To dało jeszcze większego kopa na kolejne serie gier, wygrane “do zera” z Budowlanymi Jazowsko i Victorią Witowice Dolne, łącznie w tym dwóch spotkaniach ekipa z Wielogłów strzeliła aż dziesięć bramek. Kolejki sześć i siedem to kolejno remis z rezerwami Barciczanki i komplet punktów w starciu z Mszalnicą.
Każdemu przytrafia się słabszy moment, w życiu, pracy, miłości czy nawet na boisku i tak też było w przypadku Dąbrovii. Po siedmiu meczach bez porażki z rzędu patent na zespół z Wielogłów znalazła Helena Nowy Sącz i Olimpik Powroźnik, co wcale nie było dziwne, gdyż Olimpik na własnym terenie w ostatnim czasie nie przegrywa w ogóle. Mimo niepowodzeń, do końca rundy jesiennej Dąbrovia zdołała jeszcze trzykrotnie poczuć smak zwycięstwa.
Poradzili sobie z zespołami z dolnych rejonów tabeli: Zawadą, Orłem Ptaszkowa i ULKS-em Przydonica. Każde z tych zwycięstw było wywalczone “na styku”, jednobramkową przewagą. Nie było już tego powera, jak w starciach z Victorią czy Budowlanymi, co mogło oznaczać pewien kryzys, ale z drugiej strony, pewnie mało kto pamięta o przebiegu poszczególnych spotkań, a o zdobytych punktach już tak. Przykrym zakończeniem rundy było starcie z liderem, Grybovia jako gospodarz podjęła Dąbrovię na stadionie Zawady, gromiąc ją aż 6:1.

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek