Orzeł Ptaszkowa przyjechał do Szczereża nie tylko z bojowym nastawieniem i nadziejami na kolejne zwycięstwo, ale zarazem z pamiątkowym pucharem, który w ostatnich dniach otrzymali z okazji awansu do A – klasy.
Faworyzowany Orzeł nie miał łatwej przeprawy z Górką, która mimo osłabienia kadrowego, potrafiła postawić twarde warunki, szczególnie w pierwszej połowie. Dowodem na to była bramka Tomasza Gromali z 18′ minuty i przez długi czas gospodarze nie zamierzali się poddawać, utrzymując wynik, choć to Orzeł był stroną dominującą. Goście co rusz sprawiali Górce kłopoty i w głównej mierze ofiarne interwencje Damiana Dąbrowskiego sprawiły, że wynik utrzymał się do 55′ minuty.
Strzelona bramka napędziła Orzeł i dodała im animuszu, przez długi okres nie mogli udokumentować po raz kolejny swojej przewagi, aż w końcu w 80′ i 85′ minucie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Warto dodać, że lider z Ptaszkowej w tym meczu miał dwa słupki oraz poprzeczkę. Dwukrotnie także trafiali do siatki, jednak arbiter odgwizdywał pozycję spaloną. Widowisko stworzone przez oba zespoły było przyjemne dla oka i bez względu na to kto wygrał, warto pochwalić zarówno Górkę, jak i Orła za to, że dali kibicom sporą dawkę piłkarskich emocji.
Górka Szczereż – Orzeł Ptaszkowa 1:3 (1:0)
Bramki: Tomasz Gromala – Janusz Pałubiak, Karol Michalik, Karol Kumor.
(Sebastian Stanek)
Za zdjęcia i informacje o meczu szczególne podziękowania dla Pana Marka Cwenara. Pozdrawiamy!
******************************************************************************** Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt: