Sądeczanin, Robert Ruchała zdobył pas tymczasowego mistrza organizacji KSW w wadze piórkowej po walce, którą stoczył z Lom-Alim Eskijewem.
Czeczen reprezentujący Niemcy od pierwszych sekund narzucił mocne tempo, Robert starał się wykorzystać swoje warunki fizyczne i dosięgać ciosami swojego rywala. Przełomowa okazała się piąta runda, gdy Ruchała sprowadził rywala do parteru, a sędzia główny na 30. sekund przed końcem przerwał pojedynek w efekcie braku odpowiedzi Eskijewa na ciosy Roberta.
Dla Ruchały to największy sukces w karierze MMA. Dziewiąta wygrana i brak porażki doprowadziły go do pasa tymczasowego mistrza KSW w wadze piórkowej. Urodzony w Nowym Sączu 24 – latek zadebiutował w tej federacji 14 listopada 2020 roku.
Wcześniej Robert osiągał sukcesy także w brazylijskim jiu-jitsu zdobywając 3. miejsce na Mistrzostwach Polski NO-GI czy 2. miejsce w Superpucharze Polski NO-GI.
– Nie wiem co powiedzieć, to jest coś niesamowitego, spełniłem swoje marzenia. Wiedziałem, że tak będzie, wstałem rano i mówię – będzie ciężko, ale dam radę, zdobędę ten pas, będzie musiał mnie zabić, żebym przegrał – powiedział “na gorąco” po zwycięskim pojedynku Robert Ruchała.