Marcin Wójcik (Sokół Stary Sącz): Trzy punkty z liderem były na wyciągniecie ręki
Sokół Stary Sącz po raz kolejny kończy mecz z remisem. Tym razem wydaje się on cenniejszy bo odniesiony w starciu z liderem tabeli Dunajcem Nowy Sącz. Jakie było to spotkanie oczami Marcina Wójcika z Sokoła – strzelca jedynej bramki dla starosądeczan?
Marcin Wójcik (Sokół Stary Sącz) – zawodnik, strzelec bramki dla Sokoła
Mecz od pierwszego gwizdka sędziego nie był łatwy. Obie strony narzuciły bardzo wysokie tempo. Zacięta gra toczyła się w bocznych strefach boiska gdyż nasz środek pola jak i środek pola przeciwników był bardzo mocny i szukaliśmy szans na skuteczne akcje bokami pola gry. Moim zdaniem w pierwszej połowie byliśmy lepsi od przeciwników, ale nie udało się trafić do bramki i mieliśmy też troszkę szczęścia, gdyż Dunajec po strzale Zachariasza trafił w słupek po zamieszaniu w polu karnym. Druga połowa w końcu przyniosła nam upragnioną bramkę zawodnik Dunajca otrzymał czerwona kartkę i wtedy wydawać by się mogło ze jesteśmy na wygranej pozycji i zdołamy utrzymać wynik. Jednak trener Dunajca (Łukasz Biernacki przyp.red.) dokonał dobrych zmian taktycznych, a goście nie mieli już nic do stracenia i rzucili się na nas co doprowadziło do wyrównania. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, z naszej gry i walki na boisku choć pozostał lekki niedosyt bo 3 punkty z liderem były na wyciągnięcie ręki.
(i)