Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka XXVIII kolejki
Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński” zapraszamy do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami XXVIII kolejki w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.
Bramkarz: Vitalik Karkach (Łosoś Łososina Dolna)
Bardzo dobre zawody rozegrał goalkeeper gospodarzy. Pokazując swój kunszt w wielu interwencjach najważniejszą i kluczową odnotował w 53 minucie, gdy obronił rzut karny przy stanie 1-0 dla zespołu z Łososiny Dolnej.
Lewy obrońca: Dariusz Brzegowski (Zyndram Łącko)
Darek jak zwykle charakteryzował się walecznością i sercem do gry. Jego interwencje w defensywie pozwoliły miejscowym nie tylko zachować czyste konto, ale dodawały pewności siebie pozostałym kolegom z drużyny. Naszą uwagę przykuły również efektowne wślizgi wykonywane przez obrońce miejscowych, dzięki którym defensor odbierał futbolówkę zawodnikom Popradu Rytro.
Środkowy Obrońca: Dariusz Łukasik (Barciczanka Barcice)
Bardzo ciężki bój stoczył lider ligi z ambitnie grającą drużyną Dunajca Nowy Sącz. Najlepszy obrońca ligi miał zatem więcej pracy w defensywie niż w pozostałych boiskowych potyczkach. Dariusz jak zwykle brał również udział w SFG egzekwowanych przez ekipę Barciczanki. W zamieszaniu podbramkowym zachował się najprzytomniej otwierając wynik rywalizacji.
Prawy obrońca: Grzegorz Kaleta (LKS Zagórzany)
Zgrany monolit w defensywie tworzy drużyna LKS Zagórzan w rundzie rewanżowej. Niewielka liczba straconych bramek to również efekt wysokiej formy ich doświadczonego obrońcy. Grzegorz w pojedynku z Uściem Gorlickim grał niemal bezbłędnie, co skutkowało tylko kilkoma groźnymi sytuacjami strzeleckimi przyjezdnych.
Środkowy obrońca: Bartłomiej Zając (KS Biecz)
Na właściwe tory wróciła drużyna z powiatu gorlickiego, ale również ich najlepszy obrońca Bartłomiej. Bezbłędny w defensywie, dzięki czemu miejscowi zagrali na przysłowiowe “zero z tyłu”. Autor trafienia, które w ostatecznym rozrachunku okazało się jedynym golem w pojedynku pomiędzy KS Biecz, a Hartem Tęgoborze.
Prawy pomocnik: Wojciech Fritz (Helena Nowy Sącz)
Mimo, że drużyna Heleny Nowy Sącz odniosła porażkę, to pomocnik gospodarzy był najlepszym zawodnikiem biegającym po pięknej murawie w Nowym Sączu. Jego dwa trafienia wlały dużo nadziei w serca miejscowych na końcowy sukces.
Lewy pomocnik: Krzysztof Czech (Biegoniczanka Biegonice)
Gdy wydawało się, że w rywalizacji na stadionie Heleny padnie remis, wtedy to w doliczonym czasie gry Krzysztof ustawił piłkę na 25 metrze………i zerwał pajęczynę bramki strzeżonej przez Kozę, co zapewniło drużynie Biegoniczanki Nowy Sącz komplet punktów.
Środkowy pomocnik: Marcin Plata (Gród Podegrodzie)
Kreator gry Grodu rozegrał świetne zawody na stadionie LKS Kobylanka. Zaliczając asystę przy trafieniu na 1-1 dał jasny sygnał przyjezdnym do jeszcze bardziej zaawansowanych poczynań ofensywnych. No i wszystko co najpiękniejsze w wykonaniu Marcina miało miejsce w 93 minucie. Wtedy to środkowy pomocnik odnotował asystę przy zwycięskim trafieniu Kumora, mimo liczebnego osłabienia Grodu.
Środkowy pomocnik: Konrad Grela (LKS Zagórzany)
Wysoka forma pomocnika LKS Zagórzan to już norma. Konrad postanowił się jednak nie zatrzymywać. W rywalizacji z Uściem Gorlickim zaliczył dwa trafienia, a swój rewelacyjny występ okrasił asystą przy trafieniu Konrada Drożdża.
Napastnik: Dawid Mrówka (Zyndram Łącko)
Wszystko co dobre i niebezpieczne w ofensywie w wykonaniu zespołu Zyndrama było związane z ich młodym zawodnikiem. Dawid otworzył wynik rywalizacji oraz asystował przy drugim trafieniu gospodarzy autorstwa Dybca. Junior z Łącka atomowym uderzeniem ostemplował również poprzeczkę bramki strzeżonej przez Gucwę.
Napastnik: Michał Bugajski (Łosoś Łososina Dolna)
Odpaliła najlepsza strzelba Łososia. Dwa gole autorstwa Michała znacząco przyczyniły się do zwycięstwa gospodarzy w bardzo emocjonującym pojedynku z drużyną Sokoła Stary Sącz. Napastnik zanotował trafienia w 60 i 70 minucie rywalizacji.