Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Liga okręgowa Nowy Sącz: „Litwiński” jedenastka III kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: „Litwiński” jedenastka III kolejki

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym „Litwiński” zapraszamy  do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami  III kolejki w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

Bramkarz: Kacper Studencki (Skalnik Kamionka Wielka)

Nowy nabytek Skalnika zaliczył bardzo udane zawody z faworyzowanymi rezerwami Sandecji. Zatrudniony od pierwszych minut, udanie wszedł w mecz, co jest bardzo ważne dla bramkarza. Z pewnością jego postawa była kluczowa w bardzo dobrej grze obronnej miejscowych.

Lewy obrońca: Karol Pawłowski (Łosoś Łososina Dolna)

Na nietypowej dla siebie pozycji wystąpił młodzieżowiec z Łososiny Dolnej, który zazwyczaj toczy boje na skrzydle. Karol nie przestraszył się jednak odpowiedzialności i wraz ze swoimi kolegami z drużyny stworzył zaporę trudną do sforsowania. To właśnie szczelna defensywa Łososia była kluczem do końcowego zwycięstwa.

Środkowy Obrońca: Marcin Szary (LKS Zagórzany)

Wartość w poczynaniach defensywnych tego doświadczonego obrońcy znamy od dawna. Jego warsztat oraz setki minut spędzonych na murawie są nie do przecenienia. Marcin jednak oprócz perfekcji w defensywie dołączył dwa trafienia. Musicie Państwo przyznać, ze wyczyn godny uwagi i odnotowania.

Prawy obrońca: Mateusz Bocheński (Helena Nowy Sącz)

Zdecydowany w defensywie, gasił niczym strażak wszystkie groźnie wyglądające akcje przyjezdnych. Sam też postanowił dorzucić coś z przodu i swojego dopiął wpisując się na listę strzelców.

Środkowy obrońca:  Przemysław Rzeszuto (Amator Paszyn)

Na murawie pojawił się w drugiej połowie rywalizacji i chociaż do głównych statystyk dopisał przede wszystkim dwie asysty to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że były zawodnik Jedności Nowy Sącz wprowadził mnóstwo spokoju w szeregach gości, wprowadzając swoistego rodzaju równowagę pomiędzy atakiem, a obroną.

Prawy pomocnik; Mateusz Zgrzeblak (Łosoś Łososina Dolna)

Cóż to była akcja, cóż to był drybling, cóż to był za gol. Mateusz w samej końcówce meczu wyprowadził gości na prowadzenie, ogrywając po drodze kilku defensorów Grodu i pakując piłkę do siatki obok bezradnego Kumora, który wraca do rywalizacji po długiej rekonwalescencji.

Lewy pomocnik: Dominik Sobczyk (Amator Paszyn)

Świetnie na stadionie w Uściu Gorlickim czuł się były zawodnik Skalnika Kamionka Wielka. Najjaśniejsza postać rywalizacji pomiędzy LKS Brunary, a Amatorem Paszynem efektownymi rajdami siała postrach w szeregach rywali. Dominik swój bardzo dobry występ podsumował dwoma trafieniami.

Środkowy pomocnik: Tomasz Cięciwa (Helena Nowy Sącz)

Rządził i dzielił na stadionie w Nowym Sączu środkowy pomocnik miejscowych. Praktycznie każda eskapada gospodarzy wiązała się z jego udziałem. No i te dwie jego asysty palce lizać.

Środkowy pomocnik: Mateusz Dąbrowski (LKS Zagórzany)

Prawdziwy skarb w talii trenera Konrada Sendeckiego, który przede wszystkim świetnie realizuje założenia taktyczne i daje całe serce swojej drużynie. Mrówcza praca Mateusza została doceniona nie tylko okazałym zwycięstwem gospodarzy, ale również dwoma bramkami jego autorstwa.

Napastnik: Damian Kucia (Zyndram Łącko)

Jeden z bohaterów 'Rycerzy Zyndrama’. Zdobywając błyskawicznie bramkę, mocno zaznaczył swoją pozycję. Aktywny i wszędobylski raz po raz kąsał defensywę przyjezdnych. Bardzo okazale wyglądała jego współpraca z Mariuszem Lizakiem, któremu to asystował przy trzecim trafieniu miejscowych.

Napastnik: Patryk Wielgus (ULKS Korzenna)

Siedemnastoletni napastnik ULKS zaliczył występ bliski ideału. Dwukrotnie w pierwszej połowie wyprowadzał miejscowych na prowadzenie, gdzie po efektownych rajdach wygrał pojedynki 'face to face’ z goalkeeperem przyjezdnych Stróżykiem.

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa