Liga Okręgowa Nowy Sącz: Jedenastka III kolejki spotkań – według serwisu NaszSport.pl
Za nami III kolejka Ligi Okręgowej Nowy Sacz. Sprawdź kto tym razem zasłużył na nasze wyróżnienia.
Bramkarz: Michał Jachowicz (Grybovia Grybów)
Młody goalkeeper Grybovii nie miał łatwego zadania podczas ostatniej kolejki, ponieważ przez większość spotkania był „bombardowany” groźnymi strzałami gości z Wojnarowej. Z powierzonych mu obowiązków wywiązał się bez zarzutów, a przy straconej bramce nie miał nic do powiedzenia. Szczególnie gorąco pod jego świątynią było przez ostatnie 20 minut, gdzie gospodarze grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Grzegorza Wilka.
Prawy obrońca: Daniel Kamiński (Kolejarz Stróże)
Kolejarz Stróże odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie nie tylko dzięki bardzo dobrej dyspozycji pod bramką przeciwnika, ale również dzięki konsekwentnej grze w defensywie. Przywódcą poczynań destrukcyjnych gości ze Stróż był Daniel, który poprzez swoją charyzmę i doświadczenie skrupulatnie kierował grą swoich kolegów.
Lewy obrońca: Jan Kantor (ULKS Korzenna)
Janek w tym meczu postanowił zabawić się w doktora i z chirurgiczną precyzją wyleczył najgroźniejszego zawodnika gości z Łużnej- Konrada Drożdża. Rosły napastnik przyjezdnych był bezradny w tym spotkaniu, nie oddając ani jednego groźnego strzału. Jak widać obrońca Korzennej to człowiek od zadań specjalnych.
Grzegorz Hasior: (Skalnik Kamionka Wielka)
Doświadczeniem, doświadczeniem i jeszcze raz doświadczeniem tą cecha królował Grzegorz w pojedynku z zawodnikami Łososia. Jego mądrość boiskowa objawiała się przede wszystkim w momentach, gdy gospodarze napierali, a on konsekwentnie rozbijał groźne akcje beniaminka z Łososiny Dolnej.
Prawy pomocnik: Jan II Krok (Kolejarz Stróże)
Poszalał sobie skrzydłowy Kolejarza w pojedynku z LKS Zagórzanami. Jego rajdy robiły wrażenie na miejscowych kibicach, a precyzyjnych dośrodkowań w pełnym biegu nie było widać końca. Janek postanowił również sam wpisać się na listę strzelców, zdobywając gola w 64 minucie spotkania.
Lewy pomocnik: Tomasz Kotowicz (LKS Kobylanka)
Siłą Kobylanki w początkowej fazie sezonu jest szeroka kadra. Tomasz spotkanie z Grodem rozpoczął na ławce rezerwowych, a na murawie zameldował się w drugiej odsłonie rywalizacji. Pomocnik udowodnił, że jest wartościowym zmiennikiem, a w zasadzie dał jasny sygnał, że warto na niego stawiać od początku boiskowych zmagań Tak naprawdę to po jego wejściu akcje gospodarzy zaczęły nabierać właściwego rozmachu.
Środkowy pomocnik: Kamil Dudka (Uście Gorlickie)
Zdominował środkowa strefę boiska zawodnik gospodarzy w pojedynku z gośćmi ze Starego Sącza. Swoimi poczynaniami nie dał rozwinąć Sokołowi skrzydeł. Miał udział przy dwóch trafieniach Uścia, sam również skutecznie sfinalizował akcję miejscowych, otwierając wynik rywalizacji.
Środkowy pomocnik: Sebastian Nowak (Skalnik Kamionka Wielka)
Coraz wyższą formę prezentuje zawodnik Skalnika, rozpędzając się ze spotkania na spotkanie coraz bardziej widoczniej. W rywalizacji z Łososiem niczym walec przejeżdżał się po bezradnych defensorach miejscowych. Najpierw idealnie obsłużył podaniem Daniela Skrzypca, by sam postawić „kropkę nad i”w końcówce pojedynku.
Środkowy pomocnik: Tomasz Kuzera (ULKS Korzenna)
Brakowało bramek dla Korzennej w poprzednich dwóch spotkaniach m.in. z powodu absencji młodego pomocnika. Jego obecność w pojedynku z Łużną od razu przełożyła się na popisy strzeleckie miejscowych. Aktywny od początku rywalizacji nadawał ton boiskowym wydarzeniom. Sam trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, co jak na pomocnika jest sporym dokonaniem. Czapki z głów.
Napastnik: Kacper Góra (Uście Gorlickie)
Czy Kacper osiągnął szczyt swoich możliwości strzeleckich w pojedynku z Sokołem Stary Sącz? Z pewnością nie, a o tym snajperze będziemy jeszcze wielokrotnie pisać. Kacper dał bowiem miejscowym mnóstwo radości, a jego trzy trafienia były wisienką na torcie. Wychowanek Ropy w tym sezonie zasilił szeregi beniaminka z Uścia Gorlickiego i jak widać jest to bardzo wartościowy transfer.
Napastnik: Tomasz Augustyn: (LKS Kobylanka)
Lider klasyfikacji strzelców zdobył w pojedynku z Grodem Podegrodzie bramkę nr 5. Jego trafienie było niezwykle istotne, ponieważ pozwoliło gospodarzom wyrównać stan rywalizacji i uwierzyć w końcowy tryumf. Tomasz przez większość spotkania aktywnie absorbował uwagę defensorów z Podegrodzia, tworząc tym samym wolne przestrzenie dla swoich kolegów. Bardzo obiecująco wyglądała również jego współpraca z innym napastnikiem- Rafałem Gadziną.
(„+”) kolejki. Wszystkie drużyny ze zdobyczą punktową. Minęły zaledwie trzy kolejki, a każdy z 16 zespołów zdążył już zapunktować. Jest to bardzo obiecująca statystyka w kontekście dalszej rywalizacji.
(„-”) kolejki. Zachowanie Dariusza Brzegowskiego (Zyndram Łącko) oraz Bartłomieja Cisowskiego (Zawisza Rożnów). Obydwaj Panowie postanowili podczas ligowej rywalizacji spróbować swoich sił w innej dyscyplinie sportowej niż piłka nożna. Po wymianie uprzejmości i obdarzeniu się przysłowiowymi liśćmi zawodnicy po interwencji arbitra opuścili przedwcześnie murawę.
