Krzysztof Twardowski vs Richard Riakporhe podczas gali na londyńskim Wembley, która odbędzie się 2 października.
Krzysztof Twardowski wraca do ringu po prawie rocznej przerwie, kiedy to podczas ostatniej walki zrewanżował się Piotrowi Podłuckiemu. Zawodnik urodzony w Nowym Sączu dotychczas może się pochwalić bilansem 9 wygranych (6 KO) oraz 2 porażek. Na swojej liście ma m.in. takiego zawodnika jak Krzysztof Zimnoch. Na początku października “Twardego” czeka ciężki pojedynek z 31-letnim Richardem Riakporhe. Angielski bokser jeszcze nie ani raz nie schodził z ringu w roli przegranego. Wygrał 11 walk w tym 8 razy pokonał swoich przeciwników przed czasem, lecz ostatni raz walczył prawie 2 lata temu.
– Przygotowania trwają już od 5 tygodni i przebiegają znakomicie. Pozostaje ostatni etap, czyli szlifowanie formy sparingami oraz taktyka. Po ostatniej kontuzji nie ma już śladu i na szczęście zdrowie dopisuje. Przeciwnik jest na wysokim poziomie, jednak nie boksował od 2 lat, więc trzeba to będzie wykorzystać. Nie stawiają mnie w roli faworyta, jednak zobaczą w ringu Twardowskiego i wtedy wszystko się wyjaśni. Rola “underdoga” mi sprzyja, także zobaczymy – dodał “Twardy”.