Klasa Okręgowa: podsumowanie 3. kolejki
Za nami 3. kolejka klasy okręgowej, zapraszamy na podsumowanie.
Grybovia Grybów – Orzeł Wojnarowa 1:1
Bramki: Radzik – Mędoń.
Starcie obu zespołów zgromadziło wielu kibiców na trybunach, którzy oczekiwali emocjonującego widowiska. Emocji nie brakowało, ale mowa tutaj o psychicznej sferze tego pojedynku, bowiem byliśmy świadkami wielu ostrych starć, nikt nie przebierał w środkach. Przykładowo po godzinie gry czerwoną kartkę dostał Wilk i gospodarze musieli radzić sobie w niekompletnym składzie. Ostatecznie Grybovia i Orzeł podzieliły się punktami, a niedosyt w obu szatniach czuć było od Gorlic po Nowy Sącz.
Zyndram Łącko – Zawisza Rożnów 1:1
Bramki: Piksa – Mrowca.
Ciężko patrząc na to spotkanie zdecydować czy komuś bardziej należał się komplet punktów. Oba zespoły zaprezentowały wyrównany poziom, a remis nie świadczy o tym, że na boisku było nudno. Gospodarze i goście musieli od 55 minuty grać w osłabieniu. W końcówce za sprawą Tomasiaka, Zyndram mógł wyjść na prowadzenie, gdyby nie to, że zawodnik był na pozycji spalonej.
ULKS Korzenna – LKS Łużna 6:0
Bramki: Kuzera x3, Szczerba, Kantor, samobójcza.
Łużna podbudowana zwycięstwem w ostatniej kolejce przyjechała do Korzennej z nadzieją na pozytywny wynik (mamy tutaj na myśli chociażby remis). Gospodarze nie mieli jednak litości dla swojego rywala i zaaplikowali im, aż sześć bramek, z czego trzy były autorstwem Tomka Kuzery. Prawdziwy pogrom w Korzennej!
Łosoś Łososina Dolna – Skalnik Kamionka Wielka 1:3
Bramki: Grzegorzek – xxx .
Passa Łososia przerwana! Podopieczni Łukasza Schreinera nie przegrali na własnym boisku od 3 listopada 2017 roku. Doświadczona ekipa ze Skalnika po 20. minutach prowadziła 2:0 i może to spotkanie miałoby inny przebieg, gdyby gospodarze w 30. minucie wykorzystali rzut karny. Co nie udało się przed przerwą, wyszło po zmianie stron, kiedy to uderzenie z rzutu wolnego Grzegorzka znalazło drogę do siatki. Ostatni cios należał do gości, którzy na dwadzieścia minut przed końcem ustalili wynik spotkania.
Hart Tęgoborze – Dunajec Nowy Sącz 0:0
Beniaminkowie klasy okręgowej zremisowały spotkanie 3. kolejki. Na boisku w Tęgoborzy nie padła żadna bramka, a oba zespoły należy pochwalić za taktyczne ułożenie, co nie pozwoliło żadnej ze stron stworzyć sobie klarownych sytuacji pod bramką rywala.
LKS Kobylanka – Gród Podegrodzie 3:2
Bramki: Augustyn, Kukla, Gadzina – .
Po rozniesieniu gorlickiej A – klasy Kobylanka nie zwalnia tempa i można odnieść wrażenie, że nie odczuli zbytnio różnicy pomiędzy „Serie A”, a klasą okręgową. Jako jedyni mają na swoim koncie komplet punktów i przewodzą stawce. Na drugi biegunie Gród Podegrodzie, który zajmuje przedostatnią lokatę z jednym „oczkiem”.
LKS Zagórzany – Kolejarz Stróże 1:5
Bramki: Nikiel – Niepsuj, Przetacznik, Jan Krok I, Jan Krok II, Święs.
Zagórzany wysoko przegrały z Kolejarzem, ale mogą mieć pewne usprawiedliwienie. Do przerwy walczyli dzielnie, remisując po 45 minutach 1:1. W meczu nie mogli wystąpić Grela oraz Juruś, a podczas spotkania boisko opuścił kapitan gospodarzy. W drugiej odsłonie Dąbrowski i Bugno odnieśli kontuzje, przez co gra Zagórzan całkowicie się posypała, co wykorzystali goście.
LKS Uście Gorlickie – Sokół Stary Sącz 5:1
Ewidentnie nie leżą Sokołowi drużyny z okręgu gorlickiego. W trzech pierwszych kolejkach mieli oni okazję zmierzyć się odpowiednio z Kobylanką, Zagórzanami oraz Uściem Gorlickim. Tylko jeden punkt we wszystkich wspomnianych spotkaniach jest dorobkiem bardzo marnym.
(Seba)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl
