W myśl powiedzenia – “Idź z czasem, ale wracaj od czasu do czasu” , chciałbym przypomnieć państwu kolejny Skarb Kibica Gazety Krakowskiej poświęcony naszej regionalnej piłce. Tym razem przypominam obsadę najniższej klasy rozgrywkowej, czyli nowosądecką Serie B sprzed 21 lat (sezon 1998/99).
W 13- drużynowej stawce między innymi Łosoś Łososina Dolna, Korzenna i bliski mojemu sercu Zyndram, który po tym właśnie sezonie uzyskał pierwszy historyczny awans do klasy A. W pamięci najbardziej utkwił mi inauguracyjny mecz w Librantowej. Na prowizorycznym, niepełnowymiarowym boisku z murawą przypominającą klepisko, usytuowanym jeśli się nie mylę obok szkoły, łącki zespół nie miał litości dla debiutującej wtedy w rozgrywkach miejscowej drużyny. Tamtejszy wynik 1 – 12, figuruje po dziś dzień jako najwyższy udokumentowany rezultat w całej naszej klubowej historii. Aby nie być tu posądzonym o stronniczość, dodam, że klub Librantovia błyskawicznie się rozwinął i w kolejnych sezonach mit o przysłowiowych chłopcach do bicia szybko został obalony. Przekonał się o tym niejeden faworyzowany zespół, również GLKS Zyndram, na co niestety też mam dowody. Ale o tym w jednym z kolejnych odcinków.
Dzięki uprzejmości: Marek Cwenar
(Seba)
******************************************************************************** Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt: