Czy w 7. kolejce sądeckiej B – klasy padły zaskakujące wyniki? Być może dla niektórych tak, ale sprawdzamy, którzy zawodnicy zasłużyli na wyróżnienie.
Michał Bajdel z Zabełcza bardzo dzielnie spisywał się w bramce ekipy z Nowego Sącza podczas pojedynku z Piątkovią Łęg, która miała sporo okazji, jednak golkiper stanął na wysokości zadania i zachował czyste konto. Po drugiej stronie barykady, choć z porażką, to jednak z indywidualnym wyróżnieniem Patryk Szczurek.
W defensywie pewne miejsce ma także Dawid Szufryn – legenda Sandecji Nowy Sącz, tym razem uczestniczył w pogromie KPT Nawojowa, wygrywając aż 9:2. Blok defensywny uzupełnia Kacper Skorwon z LKS-u Łęka, która zremisowała na ciężkim terenie w Szczereżu 1:1.
Defensywa – Bajdel, Skowron, Szufryn, Szczurek
Pomocnicy – Pasiut, Tajstra, Wójtowicz, Górowski
Trzecie zwycięstwo w sezonie odnieśli zawodnicy Zabełcza Nowy Sącz, bardzo aktywny w meczu z Piątkovią był Dawid Pasiut. Prawdopodobnie starcie Ogniwa z Zawadą można było okrzyknąć, jako hit kolejki, a w nim świetnie zaprezentował się Paweł Tajstra, reprezentujący barwy drużyny z Piwnicznej.
Festiwal strzelecki urządzili sobie zawodnicy Zamczyska Marcinkowice, pokonując Wicher Mogilno aż 7:2. Hattrikiem w tym pojedynku popisał się Marcin Wójtowicz. Pewne zwycięstwo odnieśli także zawodnicy rezerw Łososia, bez większych problemów ogrywając Galicję 5:1, autorem jednej z bramek został Michał Górowski.
Atak – Sendecki, Głód, Sadłoń
Względem zeszłego tygodnia w zestawieniu najlepszej jedenastki tylko jedna zmiana na szpicy. Po raz kolejny miejsce w niej dla Jakuba Sendeckiego, choć tym razem bez gola, to jednak ambicji i woli walki zawodnikowi Zawady odmówić nie można.
Postrzelał za to Kamil Sadłoń z ULKS-u Przydonica, który mecz z Królovią kończył z trzema bramkami na koncie. Zestawienie zamyka Dawid Głód z ATP Binczarowa, starcie z KPT może zaliczyć do udanych, po wysokim zwycięstwie i zdobytym golu.