Jedenastka 19. kolejki klasy A Nowy Sącz – według serwisu NaszSport.pl
Za nami 19 kolejka spotkań w nowosądeckiej klasy A. Prezentujemy kolejną jedenastkę kolejki. W tym tygodniu po raz pierwszy w zestawieniu nie znalazł się nikt z Łososiny Dolnej, która zremisowała u siebie z Hartem.
Bramkarz: Piotr Burnagiel (Grybovia Grybów)
W poprzednich kolejkach z powodu kontuzji doznanej w pojedynku z Zawiszą Rożnów zamiast na bramce wspomagał swoich kolegów w polu gry. W pojedynku ze Świniarskiem powrócił na pozycję, w której czuje się najlepiej, potwierdzając swój kunszt oraz dając pewność swoim obrońcą. Przy bramce bez szans na skuteczną interwencję.
Lewy obrońca: Konrad Mrowca (Zawisza Rożnów) Jeśli Twoja drużyna gra na zero z tyłu, a Ty występując na pozycji bocznego obrońcy dokładasz do tego gola oraz asystę, to musisz znaleźć się drugi raz z rzędu w 11 kolejki. Taki właśnie o to występ zaliczył lewy obrońca Zawiszy Rożnów we wczorajszym pojedynku.
Dawid Horowski (Grybovia Grybów) Twardy, nieustępliwy, zdecydowany w pojedynkach jeden na jeden. Jego flanką skrzydłowi LKS Świniarsko nie mieli wiele do powiedzenia. Ponadto kilka razy dał sygnał do ataków swojej drużynie, podłączając się do akcji ofensywnych. Reasumując bardzo solidny występ młodego obrońcy.
Środkowy obrońca: Przemysław Rosiek (ULKS Korzenna) Korzenna straciła co prawda dwie bramki w pojedynku z Victorią, jednak trafienia były efektem stałych fragmentów gry, przy których młody obrońca nie miał nic do powiedzenia. Poza ww. sytuacjami przyjezdni nie stworzyli sobie żadnych okazji strzeleckich do zdobycia bramki m.in. dzięki świetnej grze defensora ULKS. Ofiarny, jeżdżący przez 90 minut „na tyłku” oraz zdecydowany w pojedynkach z napastnikiem Victorii Maciej Hedwigiem.
Środkowy obrońca: Kamil Gródek (Hart Tęgoborze) Z powodu kontuzji podstawowego obrońcy Łukasza Szabli przekwalifikowany podczas derbów na środkowego defensora. Swoim występem potwierdził wszechstronność. „Gasił” większość akcji miejscowych, skutecznie kierował defensywą oraz uruchamiał crossowym zagraniem napastnika Harta- Pawła Kociołka.
Lewy Pomocnik: Damian Migacz (Dunajec Nowy Sącz) Kolejny brawurowy występ zawodnika sądeckiej drużyny. Damian ewidentnie złapał na wiosnę wysoką formę i ciągnie swój zespół w kierunku ligi okręgowej. W pojedynku z Górka Szczereż autor dwóch trafień.
Prawy Pomocnik: Krzysztof Janisz (Zawisza Rożnów) Man of the match „rzeźni piłkarskiej”, która miała miejsce na stadionie w Rożnowie. Motor napędowy swojej drużyny, raz trafił do distki rwali, asystował przy bramkach kolegów. Ponadto wszędobylski, połykał kolejne kilometry na murawie, występ jak najbardziej kompletny.
Środkowy Pomocnik: Tomasz Kuzera (ULKS Korzenna) Pewny i skuteczny w defensywie, skrupulatny przy rozegraniu akcji ofensywnych, ponadto dołożył dwa trafienia, co jak na zawodnika ustawionego w środku pola, jest wyczynem godnym uwagi i odnotowania. Główny twórca zwycięstwa ULKS Korzena nad gośćmi z Witowic.
Środkowy pomocnik: Bartosz Orlecki (Amator Paszyn)* Występ z pewnością nie na poziom tej ligi, lecz co najmniej półkę wyżej. Prawdziwy lider bardzo dobrze dysponowanej drużyny Amatora Paszyn. Bartoszowi tego dnia wychodziło praktycznie wszystko, m.in. trzykrotnie pokonał bramkarza przeciwników.
Napastnik: Dominik Klimczak (Helena Nowy Sącz) Wielu skazywało zespół Heleny na pożarcie w rundzie wiosennej. Oni jednak powoli odbudowują swoją pozycję, a jednym z architektów jest Dominik Klimczak. W pojedynku z LKS Mszalnica młody napastnik dzielnie walczył z rosłymi obrońcami miejscowych, dwukrotnie skutecznie finalizując akcję swojego zespołu.
Napastnik: Konrad Piksa (Zyndram Łącko) Eksperymentalnie ustawiony na pozycji nr 9. Jak widać nos trenerski nie zawiódł Piotra Śmietany. W pojedynku derbowym główna „strzelba” gości z Łącka. Autor dwóch bramek. Czy Konrad zadomowi się dłużej na tej pozycji? Czas pokaże, ale z pewnością papiery strzeleckie ten zawodnik posiada.
Piłkarz kolejki: Bartosz Orlecki (Amator)
“+” kolejki: Kibice derbów Łosoś – Hart
Spotkanie o dużym ciężarze gatunkowym najlepiej wytrzymali kibice, którzy dopingowali swych ulubieńców w kulturalny sposób. Można? Można!
“-” kolejki: Victoria Witowice Dolne
Minus wędruje nie tyle do drużyny, co do działaczy. Ich zachowanie w meczu z Korzenną było skandaliczne. Jeden z nich przegiął tak bardzo, że sędzia musiał wyrzucić go na trybuny. Nerwy nerwami, ale z takim zachowaniem awansu zrobić po prostu się nie da.