A klasa

Jarmuta Szczawnica ogrywa Zyndram w Tylmanowej, dobry mecz Webera

Published on

 

Jarmuta Szczawnica ogrywa Zyndram w Tylmanowej, dobry mecz Webera

Takie relacje też chętnie publikujemy. Tą, poniższą przysłał nam Marek Cwenar – kierownik drużyny Zyndrama Łącko. Był, widział, napisał! A że napisał bardzo ciekawie i interesująco – to wrzucamy bez naszej edycji. Za co bardzo, bardzo dziękujemy! Na taką pomoc od was właśnie liczymy!

Marek Cwenar (Zyndram Łącko)
W kolejnym przedsezonowym sprawdzianie zespół GLKS Zyndram zagrał z czołową drużyną ligi okręgowej, z dużymi szansami na awans do ligi IV – Jarmutą Szczawnica. Wynik końcowy 0 – 4 jest, obiektywnie mówiąc odzwierciedleniem sytuacji panującej na murawie stadionu w Tylmanowej.

Ulegliśmy ekipie lepiej zorganizowanej, grającej szybką i techniczną piłkę. Gracze ze Szczawnicy szczególnie w pierwszej połowie większość groźnych akcji przeprowadzali prawą stroną boiska, gdzie rządził i dzielił ich nowy nabytek – Wiktor Weber, najlepszy w mojej ocenie piłkarz dzisiejszego spotkania, autor dwóch bramek (zwłaszcza pierwsza przepięknej urody, strzelona w samo okienko z odległości około 25 metrów).

Kolejne dwa gole dla naszych rywali to dzieło Kamila Kuziela. My niestety bramki nie zdobyliśmy. Najbliżej szczęścia byli Mariusz Kowalczyk (piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki) i Damian Kucia, który nie najlepiej złożył się do strzału po świetnej akcji i idealnym podaniu na pole karne Szymka Gonciarza.

Wiktor Weber

Ogólnie rzecz biorąc było to bardzo dobre przetarcie przed rundą wiosenną. W sparingowych potyczkach lepiej bowiem dostawać czasem surowe lekcje od wymagających rywali, niż na przykład ogrywać niżej notowane, teoretycznie słabsze zespoły…

Na koniec wrócę jeszcze na chwilę do piłkarza meczu. Bywają czasem takie spotkania, gdzie po prostu nie wypada nie pochwalić piłkarza drużyny przeciwnej. Przesyłam zdjęcie Wiktora Webera, którego gra wywarła na mnie ogromne wrażenie. Gracz filigranowy, niezwykle szybki, grający technicznie, precyzyjnie dogrywający piłkę partnerom z boiska i dysponujący silnym, niesygnalizowanym uderzeniem.

Wcześniej kilkakrotnie widywałem tego młodego chłopaka trenującego indywidualnie na stadionie w Łącku. Jak widać talent w połączeniu z pasją i ciężką pracą, przynoszą efekty. Jestem przekonany, że klub ze Szczawnicy, będzie mieć z tego piłkarza jeszcze wiele pociechy w przyszłości.

Jarmuta Szczawnica – Zyndram Łącko 4:0
Bramki:
Wiktor Weber x2, Kamil Kuziela 2x

Zyndram: Marcin Mrówka, Bogdan Babik, Mariusz Kowalczyk Andrzej Jarek, Bartłomiej Dąbrowski, Krzysztof Myjak, Maciej Faron, Kacper Wojnarowski, Damian Kucia, Kamil Tworek, Arkadiusz Lasyk, Marek Mikołajczyk, Radosław Kurnyta, Andrzej Jarek, Wiktor Tomasiak, Kamil Masiarz, Grzegorz Bulanda i Szymon Gonciarz.

Z Tylmanowej specjalnie dla NaszSport.pl Marek Cwenar
fot. Marek Cwenar

Popular Posts

Exit mobile version