Czwartoligowa sobota: było zwycięstwo, remis i porażka
Sobota w IV lidze Małopolska Wschód przyniosła nam rozstrzygnięcia w czterech spotkaniach. Bardzo emocjonująco było w Muszynie. W Barcicach natomiast wręcz przeciwnie. Na tarczy z Brzeska wraca natomiast Sandecja II.
Poprad Muszyna lider tabeli po dwóch bramkach Pawła Jarzębaka wygrał z Szaflarami 2:1. Wspomniany strzelec, „złotego gola” zdobył dopiero w 95 minucie wprowadzając szaleńczą radość do swojego obozu. Z przebiegu spotkania trzeba jednak przyznać że na to zwycięstwo gospodarze zwyczajnie sobie zasłużyli, będąc stroną dominującą w całym spotkaniu. Szkoda trochę gości z Szaflar, ponieważ nie tak dawno w podobnych okolicznościach stracili jeden punkt w starciu z Limanovią. Dzięki niezawodnemu Arturowi Królikowskiemu z Muszyny, mamy dla was bramki Popradu z tego meczu.
Pierwszy gol:
Drugi gol:
Bez rozstrzygnięć było w Bochni i Barcicach. Nas szczególnie interesuje bezbramkowy remis Barciczanki z Glinikiem. Jak mówi trener Glinika, mimo zdobytego punktu gorliczanie wracają z poczuciem dużego niedosytu. – Każdy punkt jest dla nas ważny zwłaszcza ten zdobyty na wyjeździe jednak dziś znów mamy uczucie nie dosytu. Chyba nawet większe niż tydzień temu bo zagraliśmy bardzo dobry mecz i zabrakło bramki jako tej wisienki na torcie. Jestem dumny z zawodników, ich gry, zaangażowania, walki do ostatniego gwizdka. Czeka nas dużo pracy ale idziemy w dobrym kierunku – powiedział specjalnie dla nas Daniel Dawiec.