W najbliższy weekend ruszają rozgrywki w sądeckiej B-klasie. Prologiem do tego były dwa, zaległe spotkania z rundy jesiennej, które rozegrane zostały w ubiegłą niedzielę.
Zawada Nowy Sącz podejmowała u siebie lokalnego rywala z Chruślic. Początek spotkania to przewaga gospodarzy, którzy nie potrafili zachować zimnej krwi w klarownych sytuacjach, bowiem błędy popełniali defensorzy gości. Po zmianie stron Chruślice ruszyły śmielej pod bramkę Zawady, ale to gospodarze dostali prezent i po wykorzystaniu rzutu karnego przez Tomasza Baczyńskiego wyszli na prowadzenie. Na dziesięć minut przed końcem, rzut wolny dla gości, dośrodkowanie Damiana Mółki i przewinienie na Kamilu Jasińskim. Sędzia wskazuje po raz drugi w tym meczu na jedenasty metr. Arkadiusz Buźniak zdobywa tym samym gola na wagę remisu.
Podziękowania dla Marcina Bocheńskiego (KS Chruślice).
“Czysty” mecz bez kartek obejrzeli kibice zgromadzeni na stadionie w Nawojowej, gdzie Łęka jako gospodarz podejmowała miejscowe KPT. Brzmi co prawda dziwnie, ale takie są fakty 🙂 W barwach Łęki zadebiutował Adam Tumidaj, który jeszcze nie tak dawno reprezentował barwy Jarmuty Szczawnica czy Olimpii Pisarzowa. W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka autorstwa Maksymiliana Borka. Zaraz po zmianie stron prowadzenie KPT podwyższył Mateusz Zaczyk i ekipa z Nawojowej mogła spokojniej prowadzić mecz we własnym tempie. Gorąco zrobiło się natomiast pod koniec spotkania, kiedy to Kamil Groń zdobył bramkę kontaktową. Nie wystarczyło to jednak nawet do remisu.