Zawodnicy nie chcieli się wylegitymować. Wałek?

Niepokojące informacje można znaleźć na profilu ULKS-u Korzenna. Krętactwo, oszustwo – to rzeczy, które w piłce młodzieżowej nie powinny mieć miejsca.

Sprawa rozbija się o spotkanie Korzennej z Grybovią Grybów w kategorii trampkarza (roczniki 2008-2009), które zakończyło się zwycięstwem 4:2 dla ULKS-u, choć sam mecz zapewne zostanie zweryfikowany jako walkower. 

Gospodarze tego meczu zaznaczyli w pomeczowym poście na swoim profilu, że Grybovia wspomaga się zawodnikami starszymi, nieuprawnionymi do tej kategorii wiekowej. Jak możemy przeczytać dalej, aż ośmiu zawodników zespołu z Grybowa na pomeczowej konfrontacji nie chciało pokazać dokumentu potwierdzającego tożsamość, co samo w sobie jest odpowiedzią na pytanie czy mogli zgodnie z przepisami uczestniczyć w zawodach. Żeby było ciekawiej, wszystko przy obecności trenera Grybovii, który jednocześnie jest nauczycielem.

Bardzo dobrze, że ULKS Korzenna nagłaśnia sprawę, my także chcemy o tym wspomnieć, bo podobne zachowania nie mogą mieć miejsca w rozgrywkach młodzieżowych, gdzie zamiast gry w piłkę, dzieci uczone są, jak kombinować, jak przechytrzyć rywala w niedozwolony sposób. Koniec końców ważny jest też wynik meczu, na boisku, Ci młodzi z Korzennej, dali radę tym starszym z Grybovii, pokazując, że nie wiek, a umiejętności się liczą.

fot. ulkskorzenna.pl

Sebastian Stanek