A klasa

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej: Olimpik Powroźnik

Published on

Olimpik Powroźnik może pochwalić się jako jedna z trzech drużyn w sądeckiej A – klasie brakiem porażki na własnym obiekcie. 

Rozgrywki 2023/2024 Olimpik rozpoczął z opóźnieniem, drużyna nie startowała w rozgrywkach Pucharu Polski, a dodatkowo w pierwszej kolejce przypadła im pauza. Inauguracyjne spotkanie z Przydonicą miało gorzko-słodki smak, najpierw ekipa z Powroźnika zmarnowała rzut karny, gdy ich zawodnik trafił z jedenastego metra w słupek, następnie ULKS dwukrotnie wychodził na prowadzenie, ale rzutem na taśmę Olimpik doprowadził do wyrównania. 

W 3. kolejce zawodnicy z gminy Muszyna rozpoczęli kontynuację doskonałej serii spotkań domowych jeszcze z poprzedniego sezonu, ogrywając Orzeł Wojnarowa 5:1, na przestrzeni całej rundy jesiennej w Powroźniku przegrywały jeszcze: Zamczysko Marcinkowice, Nawoj Nawojowa, Dąbrovia Wielogłowy, Victoria Witowice Dolne oraz Zawada Nowy Sącz. Upiekło się jedynie Mszalnicy, której wyjazdowe starcie z Olimpikiem zostało odwołane. 

Tylko Nawoj Nawojowa zdobył komplet punktów na własnym terenie, dobrze także radziła sobie Helena, nie przegrywając u siebie, notując jednak jeden remis. Zacne grono, do którego dołączył Olimpik z bilansem domowym 6/6, à propos wspomnianej Heleny, zespół z Powroźnika mógł pokusić się o popsucie passy drużyny z Nowego Sącza, bowiem prowadził do przerwy 1:0, ostatecznie przegrywając 3:1.

Charakterna i ambitna drużyna potrafiła udowodnić, że nie można się poddawać. Przykładem na to jest mecz z Budowlanymi Jazowsko, którzy prowadzili już 2:0, dodatkowo Olimpik stracił w 70. minucie zawodnika po czerwonej kartce, mimo to potrafili podnieść się i doprowadzić do wyrównania. W niektórych momentach mogło być oczywiście lepiej, na Olimpiku przełamało się chociażby Świniarsko, po serii pięciu spotkań bez zwycięstwa z rzędu. Zdecydowanie do poprawy także gra na wyjazdach, jedno zwycięstwo na obczyźnie przy komplecie wygranych na własnym obiekcie pokazuje dość dużą dysproporcję

 


 

Sebastian Stanek

fot. FB Olimpik Powroźnik

 

 

Popular Posts

Exit mobile version