Robert Kasperczyk wraca do Nowego Sącza

Po kilku latach na ławkę trenerską II – ligowej Sandecji Nowy Sącz wraca Robert Kasperczyk, natomiast jego asystentem będzie Kordian Wójs.

56 – letni szkoleniowiec w swojej karierze prowadził m.in. Podbeskidzie Bielsko-Biała, Stal Rzeszów, Motor Lublin, Hutnik Kraków czy Sandecję Nowy Sącz w okresie od maja 2015 do stycznia 2016. Jako piłkarz większość czasu spędził w Hutniku Kraków, gdzie jako junior zdobył tytuł Mistrza Polski. 

– Muszę powiedzieć i robię to z przyjemnością, że mam w sobie bardzo dużo optymizmu. Oglądałem Sandecję we wszystkich meczach rundy jesiennej, pierwsze, co mi się nasunęło po kilku spotkaniach to fakt, że jest większy potencjał niż wyniki czy miejsce w tabeli. Wydaje mi się, że zbierając wszystko do jednej ekipy, delikatnie w kilku pozycjach wzmacniając zespół pod model gry, który sobie przygotowałem, na bazie tego co zobaczyłem i na bazie tego, jak znam drugą ligę oraz ruchów transferowych, które gdzieś tam funkcjonują, są gorące, zaczynają nabierać realnych kształtów, a myślę, że stanie się to niebawem, to uważam, że po pierwszych meczach rundy wiosennej powinno być dobrze. Na najbliższy czas życzę zdrowia piłkarzom, o nasze się nie martwię, robimy swoje, aby omijały nas kontuzje – powiedział Robert Kasperczyk.

Do sztabu szkoleniowego dołącza także Kordian Wójs, były asystent trenerów w Cracovii, Wiśle Puławy, Podbeskidziu, Resovii, Radomiaku i Sandecji Nowy Sącz, z którą jest mocno związany.

– Nowy Sącz jest miastem, w którym przeżyłem dzieciństwo i młodzieńcze lata, czyli okres najwspanialszych wspomnień. Do dzisiaj mieszkają tam mój Ojciec i Brat z rodziną. Sandecja jest moim Klubem, w którym się wychowałem, jak czas pokazał, spędziłem tu najlepsze lata w mojej przygodzie piłkarskiej. Jako trener pracowałem w Sandecji dwa razy, za trenera Araszkiewicza oraz trenera Kasperczyka. Cel na tą chwilę jest jeden – utrzymanie w lidze, z takim zadaniem przychodzimy do Klubu. Na początek, jak najszybciej chcemy skompletować kadrę zawodników, którzy będą stanowili o sile zespołu, równolegle chcemy szybko wprowadzić swój pomysł i sposób gry. Na pewno musimy popracować nad skutecznością, choć aspektów do pracy jest więcej, na to mamy jednak cały orkes przygotowawczy. W nadchodzącym czasie życzymy sobie siły do pracy i zdrowia. Punktowania w każdym meczu oraz szybkiego osiągnięcia celu – powiedział asystent trenera Kordian Wójs.

Sebastian Stanek

fot. sandecja.pl