Skontaktuj się z nami

A klasa

Majówka pod znakiem szlagieru w sądeckiej A – klasie. Zapowiedź 22. kolejki

Pierwszego maja rozegrana zostanie kolejna seria gier w KEEZA sądeckiej A – klasie. Czy Zamczysko zdetronizuje lidera z dzielnicy Biegonice?

Zaledwie trzy punkty przewagi ma Biegoniczanka Nowy Sącz nad drugim Zamczyskiem, które przed sobotnim starciem ma sporą motywację do tego, aby zrównać się liczbą punktów z sądeckim zespołem. – W sobotę czeka nas bardzo trudny mecz z drużyną Biegoniczanki. Szczególnie jest dla nas ważny w kontekście upragnionego, historycznego awansu do ligi okręgowej. Na pewno chłodzimy głowy i nastroje, jak również mamy wielką pokorę i szacunek do przeciwnika – mówi nam przed spotkaniem sternik Zamczyska, Krzysztof Szkarłat

Jednocześnie zachwala walory przeciwnika. – Biegoniczanka to świetna drużyna, która ma trenera młodego pokolenia, Jakuba Czerneckiego, który łatwo skóry nie sprzeda. Mają w swoich szeregach kilku zawodników z doświadczeniem w IV lidze, świadczy to o sile ich zespołu. Natomiast my lubimy grać z dobrym, mocnym przeciwnikiem i też mamy kilku piłkarzy, którymi interesowały się czwarto-ligowe zespoły. Emocji nie zabraknie i wierzę, że drużyna z Marcinkowic wzniesie się na wyżyny swoich możliwości oraz umiejętności, pokaże ducha walki i po prostu ten mecz wygra – zakończył Szkarłat.

Zapytaliśmy także szkoleniowca Biegoniczanki o nastroje i nastawienie przed szlagierem kolejki. – Do sobotniego meczu z Zamczyskiem przygotowujemy się, jak do każdego innego spotkania ligowego. Nieco więcej czasu w tygodniowym mikro-cyklu poświęciliśmy na doskonalenie naszych zachowań ofensywnych, a także na wyeliminowaniu atutów przeciwnika. Bardzo żałuję, że z perspektywy trybun, nie mogą obejrzeć meczu kibice, z pewnością spotkanie elektryzuje fanów jednej, jak i drugiej ekipy, natomiast My jako drużyna, podchodzimy do meczu na chłodno, jesteśmy zmotywowani i skoncentrowani ale, nie narzucam dodatkowej presji na zawodników. Mamy swój cel i konsekwentnie będziemy starali się dążyć aby go zrealizować – tak przed meczem szlagier kolejki oraz przygotowania do niego ocenia Jakub Czernecki.

Mecz dwóch rannych odbędzie się na boisku w Cieniawie, gdzie beniaminek z Ptaszkowej podejmie Górkę Szczereż. Obie ekipy w poprzedniej kolejce poniosły porażki, choć większą niespodzianką była porażka Górki z Wichrem Mogilno. Orzeł wciąż znajduje się w TOP5, zapewne po cichu w Ptaszkowej marzą o poprawieniu swojej pozycji i wskoczeniu na podium, ale do tego bezwzględnie potrzebne jest zwycięstwo w sobotę.  Do Nawojowej wybierze się z kolei głodna gry Jedność Nowy Sącz, podczas gdy wszyscy w ostatniej serii gier zdążyli zadebiutować na wiosnę, klub z Nowego Sącza pauzował. Widmo spadku, choć kolejek do końca pozostało jeszcze sporo, powoli zagląda w oczy Jedności. Zespół mający siedzibę przy Miasteczku Galicyjskim musi dobrze wystartować, aby złapać pozytywnego kopa do dalszej walki, jednak rywal łatwo skóry nie sprzeda, nie od dziś wiadomo, że KPT nie jednemu rywalowi napsuło wiele krwi.

Mamy hit kolejki na szczycie tabeli, mamy także walkę na samym dnie zestawienia, gdzie przedostatnie Ogniwo spotka się z „czerwoną latarnią” ligi, Piątkovią Łęg. Naprawdę jesteśmy pod wrażeniem tego, co zrobili w zeszły weekend zawodnicy z Piwnicznej pokonując faworyzowaną Victorię. Starcie z Piątkovią będzie dobrą okazją do sprawdzenia czy był to tylko jednorazowy wyskok czy może jednak forma piłkarzy z uzdrowiskowej miejscowości na wiosnę wystrzeliła w górę. Po remisach w ostatnich spotkaniach zarówno Olimpik, jak i Świniarsko czują pewien niedosyt, jak zresztą zawsze, gdy zabrakło jednej bramki do zwycięstwa. Teraz spotkają się ze sobą i postarają się o pierwszy wiosenny komplet punktów.

Podrażniona ostatnią porażką Victoria będzie chciała zrehabilitować się w meczu z Budowlanymi Jazowsko. Stracone trzy punkty z Ogniwem nieco oddaliły ekipę z Witowic od miejsc na podium i tak, jak wcześniej wspominaliśmy w przypadku Orła Ptaszkowa, tutaj też trzy „oczka” są obowiązkiem. W Paszynie liczą na potknięcie Zamczyska w starciu z Biegoniczanką, a sami chcą pokonać Dąbrovię i wskoczyć na fotel wicelidera. Plusem dla rozpędzonego Amatora z pewnością będzie fakt, że grają w Wielogłowach, gdzie przecież występowali przez dłuższy czas w roli gospodarza w trakcie budowy ich nowego, pięknego obiektu.

Od strefy spadkowej zamierza się oddalić Wicher Mogilno, dodatkowo po zwycięstwie w pierwszej kolejce nad Górką Szczereż nastroje w zespole są bojowe i tym razem będą chcieli pokonać inną solidną drużynę sądeckiej A – klasy, LKS Ubiad.

 

KEEZA A klasa

PozycjaKlubMWRPBZBSPKT
13227411563485
2322444983776
3322156943568
4321958955962
5321688766356
63214513737347
73213613558145
83212614697042
93211813646041
103210715798537
113210517587935
12329815497735
133211219559035
143294195611031
15329320548630
163266204710024
173272236710823

(Sebastian Stanek)

 

Reklama

.

.

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w A klasa